Zinformatyzowane szosy i ulice
Badania UE nad organizacją ruchu drogowego
Zinformatyzowane szosy i ulice
Każda autostrada zaczyna się i kończy w jakimś mieście. Z dróg odużej przepustowości samochody trafiają na mniej lub bardziej, ale jednak zatłoczone ulice. Od autostrad nie ma nic lepszego, gdy trzeba zaradzić gęstniejącemu ruchowi drogowemu. Sposoby na opanowanie zatłoczonych ulic właściwie dopiero powstają, jeżeli nie liczyć znanej już od dawna sygnalizacji świetlnej, bezkolizyjnych skrzyżowań czy tzw. zielonej fali.
Dziś te rozwiązania już nie wystarczają, stąd prace świeżej daty koncentrują się na "elektronizacji ruchu", bo w tym upatruje się środka na dzisiejsze i przyszłe problemy. Takim celom podporządkowany jest DRIVE, jeden z programów badawczo-rozwojowych Unii Europejskiej.
Oczywiście radykalni zwolennicy ciszy, zieleni, czystego powietrza mówią, że od autostrad lepsza jest kolej, a od aut w mieście zbiorowe środki transportu. Oczywiście mówią nie bez podstaw, mają wiele racji, ale jakby zapominają o tym, że poza wieloma zaletami ani kolej, ani środki miejskiego transportu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta