![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Kto zyska, kto straci
OTWARCIE RYNKU
Projekt nowej ustawy zaostrza kryteria dopuszczenia firm zagranicznych na polski rynek ubezpieczeniowy
Kto zyska, kto straci
Już od 1 stycznia 1999 r. na polski rynek będą mogły wchodzić zagraniczne firmy ubezpieczeniowe, a ściślej mówiąc, będą mogły otwierać tu swoje główne oddziały. Zmieni się sytuacja dla działających już w Polsce towarzystw ubezpieczeniowych, a także dla osóbkupujących polisy. Istotne, na ile Polska jest w ogóle przygotowana do otwarcia swojego rynku.
Przedstawiciele środowiska ubezpieczeniowego w Polsce są zgodni, że otwarcie rynku w zasadzie już nastąpiło -- wiele firm zagranicznych zdążyło się już na nim ulokować. Podkreślają natomiast, że otwarcie rynku może zaszkodzić tym firmom, które jeszcze nie mają zagranicznego inwestora z branży ubezpieczeniowej, a więc najnowszego know-how.
Szukanie inwestora
Na mariaż z którąś z zagranicznych firm ubezpieczeniowych nie zdecydowały się jeszcze Warta, Samopomoc, Europa i Powszechny Zakład Ubezpieczeń. Energo-Asekuracja, Gwarant i obie Polonie (tzn. życiowa i majątkowa) zapowiadają, że wybiorą inwestora do końca tego roku. Do kupienia zostały także notowane...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
