Wiele pytań, dużo wątpliwości
LUSTRACJA
Przed wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego
Wiele pytań, dużo wątpliwości
Dzisiaj Trybunał Konstytucyjny ma zadecydować o losie trzech przepisów znowelizowanej 18 czerwca 1998 r. ustawy lustracyjnej, zaskarżonych w trybie kontroli wstępnej przez prezydenta RP.
Jeśli Trybunał orzeknie, że są one zgodne z konstytucją, prezydent musi ustawę podpisać. Gdy zawyrokuje, że którykolwiek z nich jest niezgodny z konstytucją, sprawa nieco się skomplikuje. Jeśli bowiem Trybunał nie postanowi, że są one nierozerwalnie związane z całą ustawą, prezydent, po zasięgnięciu opinii marszałka Sejmu, podpisuje ustawę z pominięciem zakwestionowanych przepisów. Tak właśnie stało się niedawno z ustawą o ustroju sądów powszechnych; weszła w życie z wyłączeniem jednego przepisu. Gdyby wyłączenie przepisu z ustawy nie było możliwe, bo naruszałoby jej konstrukcję, wraca ona do Sejmu, którego zadaniem jest usunąć wskazane przez Trybunał niezgodności. Takiego doświadczenia jeszcze nasz parlament nie przeżywał, gdy idzie o ustawy poddane przez prezydenta kontroli wstępnej. Pojawiają się więc wątpliwości, czy Sejm może poprawić wadliwą ustawę samodzielnie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta