Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wzgórze miłosierdzia

03 grudnia 1998 | Magazyn | JZ
źródło: Nieznane

Lombardy

Wzgórze miłosierdzia

Lombard może założyć każdy. Wystarczy uzyskać wpis do ewidencji działalności gospodarczej.

Mieszczą się przy głównych arteriach miast. Ale nie obok luksusowych witryn, tylko wstydliwie na tyłach, w podwórzach. Z zewnątrz odrapane drzwi, w środku kuloodporne szyby. Przychodzą tu ci, którzy potrzebują szybkich pieniędzy. W lombardzie zastawiał rzeczy najpopularniejszy polski bohater telewizyjny walczący z mafią - porucznik Halski.

- Czy ja wyglądam na lombardzistę? - pan Ziutek wychyla się zza pancernej szyby oddzielającej go od klientów. Postawny, uśmiechnięty, w wełnianym swetrze.

Według stereotypu powinien mieć złoty sygnet, takąż bransoletkę, dres i minę gangstera. Polacy nie darzą zaufaniem jego fachu. - Źle się o nas mówi. Gdy ktoś prowadzi lombard, musi być z mafii. Bandyta, a w najlepszym razie krwiopijca i wyzyskiwacz - irytuje się pan Stefan, właściciel lombardu w centrum stolicy. Z lekka nie dogolony, od stóp do głów w dżinsie. W pracy nie rozstaje się z bronią. - Dziennikarze piszą, że lombardy to pralnie brudnych pieniędzy. A dlaczego nie napiszą, że pralnią brudnych pieniędzy są banki czy spółdzielnie mieszkaniowe?

Prawo pozwala, ale...

W pożyczaniu pieniędzy pod zastaw nie ma niczego zdrożnego. Kodeks karny widzi przestępstwo tylko...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1560

Spis treści
Zamów abonament