Informacje
KOMENTARZE
Informacje
Nieparlamentarnie w parlamencie
Pewien ważny polityk, nie mając, jak sądzę, zamiaru komplementować szefa państwa, określił go mianem "prezydenta wszystkich ubeków". Pewien parlamentarzysta lewicy wyraził pod adresem swoich kolegów z prawej strony sali sejmowej przypuszczenie, że "pęcherz naciska im na mózg". Odpowiedzią zaatakowanych było stwierdzenie, że oni mają przynajmniej mózg, co sugerowało, iż posłowie lewicy go nie mają. Dalej, jak doniosła prasa, rozsierdzeni posłowie wołali pod adresem adwersarzy, że są "burakami", "faszystami" i "palantami".
Nie od dziś wiadomo, że polityka łączy się z silnymi emocjami, które trudno niekiedy pohamować. Jest oczywiście znacznie lepiej, gdy emocje te ujawniają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)