![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Najpierw herbata
Najpierw herbata
Hoddle ma problem. FOT. (C) AP
Glenn Hoddle był jeszcze trenerem piłkarskiej reprezentacji Anglii do późnych godzin popołudniowych we wtorek. Ludzie z kierownictwa angielskiej federacji chcieli spokojnie wypić herbatę około czwartej trzydzieści i dopiero potem mieli poinformować opinię publiczną o dymisji Hoddle'a. Kto był dłużej w Anglii, ten wie, czym jest filiżanka herbaty wypijana około piątej po południu.
Poranne dzienniki londyńskie zapowiadały, że we wtorek członkowie kierownictwa angielskiej federacji wyjątkowo będą pili herbatę o czwartej trzydzieści, zamiast o piątej, żeby potem zająć się Hoddle'em, czyli go zdymisjonować. Wyrok na trenera reprezentacji zapadł właściwie już wcześniej, kiedy kolejni świadkowie, wśród nich premier Tony Blair, minister sportu Tony Banks oraz minister oświaty David Blunkett, zeznawali przed opinią publiczną na niekorzyść...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
