![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Czeski film
RZňD
Po 1989 roku tak już było, że gdy działo się coś złego, to winna okazywała się polityka informacyjna rządu i jej główny animator, czyli rzecznik. Taki kozioł ofiarny.
Czeski film
MAłGORZATA SUBOTIa
To taka polska prawidłowość, że jeśli źle dzieje się w rządzie -- pojawia się krytyka polityki informacyjnej. A rzecznicy, sekretarze i doradcy prasowi stają się kozłami ofiarnymi. Gromy są tym większe, im niższe są notowania rządu.
Także gabinet Jerzego Buzka w piętnastodniowych zabiegach o powołanie nowego rzecznika zdawał się szukać wytrycha do poprawy spadających ocen. Historia uczy, że nie tędy droga. Choć robienie polityki informacyjnej jest ważnym obowiązkiem rządzących.
A miało być całkiem inaczej. Po łysym Urbanie powinna nastąpić długowłosa, atrakcyjna blondynka, eks-modelka. Skoro Mieczysław F. Rakowski występował w telewizyjnych "okienkach", to pierwszy niekomunistyczny premier wystąpień w TVP unikał niczym ognia. Jeśli rola rzecznika sprowadzała się do bycia propagandową tubą rządu, to jego następczyni Małgorzata Niezabitowska deklarowała dobitnie, że "nasz rząd żadnej polityki informacyjnej nie będzie prowadził".
Tylko że jest to niemożliwe. Nawet jej brak też jest polityką informacyjną.
Strach przed propagandą
Kolejni rzecznicy byli zgodni w jednym:...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
