Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rachunki krzywd

13 lipca 1999 | Świat | JH

KOSOWO

Rachunki krzywd

Oto jak działa matematyka ludzkiej nienawiści w starym kosowskim Peciu: przed wojną jedną piątą miejscowej ludności stanowili Serbowie, dziś cztery piąte domów tego miasta to wypalone ruiny.

Slobodan Miloszević nie podpalił żadnego z domów w Peciu. Zrobili to poszczególni Serbowie. Zrobili to bardzo chętnie i często z morderczą radością, o czym mówią relacje tych, którzy ocaleli. Relacje te są zbierane obecnie przez dziennikarzy, ludzi prowadzących dochodzenia w sprawie zbrodni wojennych oraz przez NATO-wskie siły pokojowe.

Dziś większość Serbów, którzy niedawno systematycznie niszczyli domy swoich sąsiadów, ucieka. Ich domy zaczęły płonąć, gdy tylko powrócili pierwsi uchodźcy albańscy. W rezultacie ludność serbska w Peciu będzie wkrótce stanowiła nowy procent: zero.

"Jeśli mamy tutaj chronić każdego Serba, nie wystarczy na to wszystkich armii Europy" -- powiedział niedawno włoski...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1747

Spis treści
Zamów abonament