Kulisy imperium
W resorcie spraw wewnętrznych i administracji
Kulisy imperium
Od kilku miesięcy pojawiają się głosy o możliwości czy wręcz konieczności podzielenia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Częściowo wynikają one z odczytywania ustawy o działach i zarzutów o niesterowalności imperium. Są jednak też przyczyny czysto polityczne - chęć odwołania lub przynajmniej osłabienia pozycji ministra tym resortem kierującego - wicepremiera Janusza Tomaszewskiego.
Głosy takie nasiliły się po ujawnieniu kłopotów lustracyjnych wicepremiera, ale także po nagłośnieniu przez prasę wątpliwości co do zbierania i gromadzenia przez MSWiA informacji o obywatelach, w tym politykach, m.in. pod pretekstem lustracji.
Związek między biciem żony a lustracją
"Rzeczpospolita" opublikowała 28 czerwca tekst, którym naszym zdaniem - jak wówczas pisaliśmy - powinni się zainteresować m.in. rzecznik praw obywatelskich i główny rzecznik ochrony danych osobowych. Zwróciliśmy w nim uwagę na zbieranie w MSWiA tzw. haków - informacji o sprawach obyczajowych, preferencjach seksualnych i drobnych kryminalnych - zdobytych za czasów PRL przez Milicję Obywatelską i Służbę Bezpieczeństwa i przechowywanych w archiwach policyjnych. Zwróciliśmy też wtedy uwagę na silną pozycję wiceministra Krzysztofa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta