Arsenały puste, piwnice pełne
- Serbowie wciąż groźni
Arsenały puste, piwnice pełne
Armia Wyzwolenia Kosowa (UCK) już nie istnieje. O północy z niedzieli na poniedziałek została przekształcona w Korpus Kosowa, który zajmie się odbudową fabryk, miast i wsi - informowały wczoraj tytuły na pierwszych stronach wychodzących w Prisztinie gazet.
Wprawdzie nie podpisano jeszcze końcowego porozumienia pomiędzy UCK i KFOR o przekształceniu sił zbrojnych kosowskich Albańczyków, ale miała to być kwestia godzin. Dowództwo sił międzynarodowych daje do zrozumienia, że jest zdecydowane "wymusić ugodę".
Z UCK uroczyście pożegnano się sobotę. Ale jeszcze w niedzielę na ulicach kosowskich miast można było spotkać żołnierzy tej formacji. W poniedziałek przestrzegano już, przynajmniej w Prisztinie, zakazu noszenia mundurów i emblematów UCK. Ucichły też głośniki, przez które nadawano wojskowe pieśni. W centrum miasta rozpoczęła się natomiast manifestacja osób, które poszukują swych bliskich. Trzymają w rękach zdjęcia i tablice z nazwiskami. W ciągu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta