Nie można zarejestrować auta, jeśli dokumenty są fałszywe
Polemiki
Nie można zarejestrować auta, jeśli dokumenty są fałszywe
Wywody zawarte w artykule Gustawa Romanowskiego "Kiedy samochód ma niejasny <<rodowód>>" ("Rzeczpospolita" z 14 czerwca 1994 r. ) można w skrócie sprowadzić do stwierdzenia: jeśli osoba kupująca samochód od sprzedawcy posługującego się sfałszowanymi dokumentami działała w dobrej wierze, to pomimo oczywistej fałszywości zarówno umowy sprzedaży, jak i dowodu rejestracyjnego auta, nabyła ona własność. Samochód powinien więc być zarejestrowany na podstawie tychże fałszywych dokumentów.
Stanowisko to w świetle obowiązującego prawa cywilnego i administracyjnego nie wydaje się zasadne. Przepisy § 3 ust. 1 i 4 powołanego przez autora artykułu rozporządzenia ministra transportu i gospodarki morskiej z 14 kwietnia 1993 r. w sprawie rejestracji, ewidencji i oznaczania pojazdów (Dz. U. nr 37, poz. 164) nakładają na osobę ubiegającą się o zarejestrowanie samochodu obowiązek przedłożenia dowodu własności pojazdu i ostatniego dowodu rejestracyjnego, jeśli pojazd był rejestrowany w Polsce. Obydwa dokumenty muszą być oryginalne i zgodne ze stanem faktycznym. Subiektywne przekonanie wnioskodawcy w tej mierze jest bez znaczenia.
Pogląd taki wyrażał niejednokrotnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)