Długie, krótkie i jeszcze krótsze
- Lepiej kupić nowy radioodbiornik, niż przestroić stary RADIO
Tzw. dolny zakres UKF powstał z czysto politycznych powodów
Długie, krótkie i jeszcze krótsze
ADAM JAMIOŁKOWSKI
1 stycznia pożegnamy się oficjalnie z tzw. dolnym pasmem UKF. Już dziś wiadomo, że nie obędzie się bez zamieszania, wyjątków i przedłużania okresu przejściowego. Cóż, znów przyszło nam płacić rachunki za decyzje podejmowane przed laty z powodów czysto politycznych.
Fale radiowe przyjęło się dzielić na kilka podzakresów: fale długie, fale średnie, fale krótkie i fale ultrakrótkie (UKF). Historycznie rzecz biorąc, programy radiowe emitowano najpierw na falach długich i średnich, potem także w zakresie fal krótkich. Największą zaletą emisji w tych zakresach fal jest to, że za pomocą jednej stacji nadawczej dużej mocy można pokryć stosunkowo duży obszar. W praktyce wystarczy więc jeden nadajnik, aby konkretny program radiowy mógł być odbierany w całym kraju, a nawet poza jego granicami. Na przykład za czasów funkcjonowania nadajnika długofalowego w Konstantynowie, Program I Polskiego Radia można było odbierać praktycznie w całej Europie, a nawet w północnej Afryce. Co więcej, w porze nocnej zasięg nadajników pracujących w tych zakresach fal staje się jeszcze większy i audycje można
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta