Sześć lat za gwałt
Sześć lat za gwałt
Na 6 lat więzienia i 3 lata pozbawienia praw publicznych skazał w środę warszawski Sąd Rejonowy Sylwestra K. za gwałt na 22-letniej dziewczynie.
Do zdarzenia doszło na warszawskiej Woli w kwietniu 1996 r. Na wracającą z pracy kobietę - taką wersję przedstawia prokuratura, która akt oskarżenia oparła na zeznaniach pokrzywdzonej - napadł 35-letni Sylwester K. Mężczyzna wciągnął ją do bramy i usiłował zgwałcić, potem zerwał z jej szyi złoty łańcuszek.
Sylwester K. nie przyznał się do stawianych mu zarzutów: dokonania gwałtu i kradzieży.
Prokurator żądał dla niego 6 lat więzienia, obrońca (wobec nieprzyznania się klienta do popełnienia zarzucanych mu czynów) wnosił o uniewinnienie. Sąd przychylił się do wniosku oskarżyciela i wymierzył Sylwestrowi K. 6 lat więzienia i na 3 lata pozbawił go praw publicznych.
Sprawa toczyła się przy drzwiach zamkniętych.Wyrok nie jest prawomocny. A.Ł.