Do redakcji
Do redakcji
Prawo naturalne istnieje
Artykuł Wojciecha Sadurskiego "Natura nie pisze konstytucji" ("Rzeczpospolite" nr 207) dotyka niezwykle istotnej kwestii: jakie powinny być fundamenty konstytucji, która z kolei jest fundamentem całego systemu prawnego. Wymagamy, zresztą całkiem słusznie, by system prawny był wewnętrznie spójny, a przy tym nie tylko niesprzeczny z normami konstytucyjnymi, ale konkretyzujący te -- z konieczności ogólne -- normy. W tej sytuacji pytanie o podstawę norm konstytucyjnych jest jak najbardziej uzasadnione, bo jeśli od systemu prawnego wymagamy spójności i dyscypliny intelektualnej, to czy powinniśmy jego fundament stawiać na lotnym piasku masowych nastrojów?
Wojciech Sadurski krytykuje w swym artykule propozycję oparcia norm konstytucyjnych na prawie naturalnym. "Prawdziwe kłopoty pojawiają się, gdy do dyskusji konstytucyjnych wprowadzone zostaje pojęcie >>prawa naturalnego<< w liczbie pojedynczej. Przekonanie, że istnieje wyższy ład określający dopuszczalną treść praw stanowionych przez państwo, bynajmniej nie wiąże się nierozerwalnie z wiarą w naturalne uprawnienia i wolności jednostki. Wręcz przeciwnie -- dla większości zwolenników koncepcji prawa naturalnego liberalna myśl o wolnościach przynależnych każdej bez wyjątku jednostce była obca. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)