Czytelnicy "Rz" i widzowie wybierają najlepszy film Wajdy
- Aktorzy wspominają
- Fabularne filmy Andrzeja Wajdy Czytelnicy "Rzeczpospolitej" i widzowie Programu 2 Telewizji Polskiej wybierają swój ulubiony film Andrzeja Wajdy
W TYM TYGODNIU
(C) PAT
Ekranizacja dramatu Stanisława Wyspiańskiego w samym pomyśle stwarzała podstawowe problemy: jak przełamać teatralność "Wesela" zachowując oryginalny, wierszowany tekst, jak złamać konwencję sceny. Andrzej Wajda długo nosił się z zamiarem filmowej adaptacji tego dramatu. Dokonał tego ostatecznie w 1972 r., według scenariusza Andrzeja Kijowskiego, który zredukował wierszowany dialog pierwowzoru do niezbędnego minimum zachowując wszystke, znane na pamięć aforyzmy, powiedzenia i kwestie. Konwencja sceny została natomiast złamana nie przez zmianę miejsca akcji, ale przez sposób inscenizacji w czterech (w teatrze trzech) ścianach dworku Tetmajera. Sceny plenerowe ograniczył reżyser do wątków rozgrywających się u Wyspiańskiego poza sceną: przejazdu orszaku weselnego z kościoła Mariackiego do Bronowic, wyprawy Jaśka ze złotym rogiem i kilku drobnych epizodów rozegranych koło chaty.
Reżyser nasycił swą wizję narodowego dramatu rytmem i soczystością ruchomych barw. Z wirującego nieustannie tłumu na krótko wyłaniają się postacie, by wygłosić swe kwestie i zniknąć w wirze tańca. "Wesele" Andrzeja Wajdy to kino kreacyjne
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta