Dyskretna wrogość przyjaciół
Francja: czy Chirac ma szansę wygrać z Balladurem
Dyskretna wrogość przyjaciół
Piotr Kasznia z Paryża
Mimo że do wyborów prezydenckich w e Francji pozostaje jeszcze osiem miesięcy, kampania wyborcza jest już w pełnym toku. To głównie rezultat wyjątkowej popularności premiera Edouarda Balladura, która zmusiła jego największego rywala, szefa gaullistów Jacquesa Chiraca, do odsłonięcia przyłbicy dużo wcześniej, niż zamierzał. Paradoks sytuacji polega na tym, że to właśnie Chirac, który jeszcze rok temu uchodził za zdecydowanego faworyta w walce o sukcesję po Francois Mitterrandzie, desygnował Balladura na stanowisko premiera.
Oficjalnie Jacquesa Chiraca i Edouarda Balladura nadal łączy ponadtrzydziestoletnia przyjaźń. W rzeczywistości już wiele miesięcy temu zerwali kontakty. Ani Jacques Chirac, ani Edouard Balladur nie zgłosił na razie kandydatury w najbliższych wyborach prezydenckich, w rzeczywistości zaś już od dłuższego czasu cała strategia polityczna o bu polityków podporządkowana jest temu celowi. Oficjalnie Chirac, szef partii (Zgromadzenie na Rzecz Republiki, RPR) , do której należy premier Balladur, popiera politykę jego rządu. W rzeczywistości nie pomija jednak żadnej okazji, żeby subtelnie, ale wyraźnie skrytykować Balladura i dać jednocześnie do zrozumienia, że sam ma zupełnie inną wizję rządzenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)