Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sieć na męża

11 kwietnia 2000 | Publicystyka, Opinie | KD

Stany Zjednoczone

Zawieranie znajomości przez Internet robi furorę

Sieć na męża

Krzysztof Darewicz

z Waszyngtonu

Kilka kliknięć w klawiaturę komputera i Karen jest w tłumie ponad czterech milionów takich jak ona. Ale nie czuje się zagubiona. Wręcz odwrotnie, panuje nad sytuacją. Ustala kryteria, dyktuje warunki, przebiera, wybiera, aprobuje lub dyskwalifikuje. Spokojnie, z kubkiem kawy w ręku, za stolikiem w zacisznym pokoju swego mieszkania przed ekranem komputerowym szuka męża. I błogosławi Internet.

Karen to przeciętna Amerykanka. Ponętna brunetka przed czterdziestką, z wyższym wykształceniem, rozwiedziona, jej jedyny syn kończy szkołę podstawową. Karen pracuje od rana do nocy na kierowniczym stanowisku w firmie reklamowej, co oznacza, że ma bardzo ograniczony krąg znajomych. Romans w pracy wykluczony - mężczyźni nie próbują rozpocząć flirtu, bo odkąd działa prawo o "molestowaniu seksualnym", nawet za niewinny żart czy niewłaściwie skierowane spojrzenie można nie tylko stracić posadę, ale i do końca życia płacić odszkodowanie. Z pozycją Karen odpadają też wieczorne wyjścia do pubów. Pozostaje Internet.

Oferta wpada w oko

Karen uważa, że dla takich ludzi jak ona, samotnych i zajętych pracą, Internet to idealna forma nawiązywania znajomości. - Dzięki Internetowi mogę poznać...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1984

Spis treści
Zamów abonament