Burzowy poniedziałek
Już w niedzielę w nocy rozpętała się burza z gradobiciem, która zniszczył plantacje buraków cukrowych, zboża i tytoniu w okolicach Kazimierza, ulewne deszcze padające na Lubelszczyźnie skutecznie zniszczyły zboże, które przetrwało deszczowy lipiec, na wskutek uderzeń piorunów spłonęło kilka stodół z zebranymi plonami oraz urządzeniami rolniczymi.
Burza, przechodząca przez okolice Kazimierza, dała się we znaki amatorom kina, nocującym na polu namiotowym. Głośne grzmoty nawałnicy szalejącej wcześnie rano przez okolice Lublina wyrwały ze snu mieszkańców miasta.
Michał Miłosz Zieliński