Śmierć w koncercie życzeń
Dowódca kompanii wrócił do pokoju, w kalendarzu zapisał kilka słów do rodziny i strzelił do siebie. Jego głowa obsunęła się na lokalną gazetę, otwartą na tekście o łapówkach
Śmierć w koncercie życzeń
Michał Majewski
Policja w Słupsku nie ma dobrej passy. W ciągu kilkunastu miesięcy gigantyczne zamieszki, samobójstwa funkcjonariuszy, głodówka w komendzie. Teraz prokuratura bada sprawę domniemanej korupcji w słupskiej szkole policji. Przesłuchania mają objąć aż dziewięćdziesięciu funkcjonariuszy. Dzień po ujawnieniu wiadomości o tej sprawie w głowę strzelił sobie doświadczony dowódca szkolnej kompanii.
Słupska szkoła policji wydała ostatnio dwa króciutkie komunikaty. Pierwszy mówi o tajemniczych i bezprawnych zbiórkach pieniędzy wśród słuchaczy policyjnej szkoły. Drugi, równie lakoniczny, informuje o tym, że zabił się dowódca jednej ze szkolnych kompanii. Tyle wiadomości oficjalnych. Nie ma inicjałów, stopnia samobójcy, kierownictwo szkoły nie chce nawet powiedzieć, czy obie historie są ze sobą związane. - Trochę to przypomina sposób, w jaki Rosjanie podają dziennikarzom wiadomości o katastrofie "Kurska" - usprawiedliwia swoją bezradność słupski reporter. Dwanaście dni temu sprawy w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta