Ambitni szantażyści
Podwyżka stóp procentowych jest ekonomicznie bezzasadna, dlatego trzeba zrewidować cel inflacyjny
Ambitni szantażyści
JANUSZ JANKOWIAK
Po latach transformacji dorobiliśmy się wreszcie płynnego kursu walutowego i zmiennych stóp procentowych. Jednak wciąż zdarza się słyszeć pretensje pod adresem rządu i władzy monetarnej o destabilizację warunków funkcjonowania gospodarki. Jest to totalne nieporozumienie.
Jeszcze całkiem niedawno kurs walutowy był usztywniony, a stopy procentowe bezustannie spadały. Złoty poruszał się leniwie w możliwym do przewidzenia wąskim przedziale i był równocześnie coraz tańszy. Nad rynkiem pieniężnym wisiał wypisany wielkimi wołami transparent, widoczny w każdym polskim mieście, wsi i osadzie: bierzcie coraz więcej, coraz tańszych kredytów.
Pożądane ryzyko
Nic dziwnego, że zaraz po ukonstytuowaniu się Rada Polityki Pieniężnej uznała za swoje główne zadanie przebicie się do świadomości uczestników rynku z istnieniem dwóch podstawowych rodzajów ryzyka ekonomicznego - ryzyka stopy procentowej i kursu walutowego. Tym sposobem już w dziesiątym roku transformacji dorobiliśmy się wreszcie płynnego kursu walutowego i zmiennych stóp procentowych. Ryzyko zmiennej ceny pieniądza poznały już nie tylko rynki finansowe,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta