Informacje

Informacje

3NR 244 (3893) 19 października 1994

SPOŁECZEŃSTWO

10 lat temu zamordowano księdza Jerzego Popiełuszkę

Człowiek z chleba

Ewa Kaszuba

-- Pamiętam, staliśmy kiedyś z mężem w większym gronie przed kościołem. Był wśród nas profesor Paweł Czartoryski. Klemensie, ty znasz tego człowieka, to prosty chłopak -- zwrócił się do męża. -- Jak to się dzieje, że jego kazania z miesiąca na miesiąc są lepsze? W sensie formy, języka, w sensie treści i jakiejś głębi? Nie wiem -- odpowiedział mąż -- to po prostu zjawisko. Ten człowiek jest tak głęboko przekonany o tym, co robi, w imię czego to robi, że daje mu to siłę. A ja bym jeszcze dodała, że to był człowiek niezwykle inteligentny, może niedostatecznie wykształcony, ale niebywale chłonny. On słuchał, widział i czuł -- Anna i Klemens Szaniawscy nie byli na pierwszej mszy za Ojczyznę. U słyszeli o niej podczas kolacji, na którą zaprosili przyjaciół. Wtedy to A ndrzej Jarecki, nieżyjący już pisarz, intelektualista: -- Słuchajcie -- powiedział -- przeżyłem takie chwile, jakich nigdy dotąd nie przeżyłem w tym kraju -- a miał na myśli PRL. -- Byłem w niedzielę w kościele św. Stanisława Kostki, młody chłopak miał tam kazanie. Był tak płomienny, tak wspaniały, że poczułem się jakby w wolnej Polsce. A przecież to był początek, kiedy Jerzy się dopiero wykuwał...