Podróże kulinarne
Podróże kulinarne
Kruszonka
Pani Irena była znakomitą kucharką i zaproszenie na kolację do jej domu zawsze stanowiło wyróżnienie w dobranym kółku znajomych. Nawet tak proste potrawy jak forszmak dragomirski czy kurczak z polskim nadzieniem nabierały subtelnej wytworności. Barszczyk czerwony był przygotowany oczywiście na domowym zakwasie, a nadzienie "uszek" przypominało francuskie pasztety. Podawana na Wigilię zupa grzybowa, karp w szarym sosie czy kresowa "kutia" z maku, miodu i pszenicy, wspominane były po latach. Towarzyszące zakąskom grzybki, korniszonki, borówki czy żurawiny, zawsze były domowej roboty. Obiady zawsze wieńczyły jakieś przemyślne desery i znakomite kompoty.
Mąż pani I. należał do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)