Prawicowcy się nie lubią
Spory prywatne czy polityczne
Prawicowcy się nie lubią
Chrzanowski nie cierpi Parysa, Parys ma żal do Kaczyńskiego, Kaczyński nie lubi Czarneckiego, Czarnecki nienawidzi Macierewicza, Macierewicz może się dogadać tylko z Olszewskim, zaś dwaj ostatni nie znoszą Szeremietiewa -- taki obraz nie mogącej się zjednoczyć prawej strony politycznej, ginącej w kłótniach i resentymentach, pokutuje w opinii społecznej. Jednak liderzy prawicy twierdzą, że nie ma mowy o prywatnych antypatiach.
Listę polityków prawicowych, którzy podobno się nie lubią można by ciągnąć dalej i chyba w każdym przypadku początek sporu ma podłoże polityczne lub ambicjonalne. Wiesław Chrzanowski nie ma powodu czuć do Jana Parysa sympatii, gdyż ten nazwał go kiedyś "komunistycznym kapusiem". Parys
ma żal
do Jarosława Kaczyńskiego, że ten po ostatnich wyborach parlamentarnych opuścił Sekretariat Ugrupowań...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)