Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Anglikański Rzym

06 stycznia 2001 | Plus Minus | MR
źródło: Nieznane

CANTERBURY

Anglikański Rzym

FLASH PRESS MEDIA

KATEDRA W CANTENBURY

MONIKA ROGOZIŃSKA

Zapadał zimowy zmrok, kiedy przed bramą pałacu arcybiskupiego zatętniły kopyta końskie. Po chwili drzwi komnaty prymasa otworzyły się gwałtownie i do środka wtargnęli czterej rycerze. "Obraziłeś króla! Zdradziłeś swego władcę!" - wołali rozsierdzeni. "Nie do króla należy sąd nade mną" - odparł spokojnie kapłan. Jego postawa jeszcze bardziej rozzłościła przybyszów. W furii wybiegli po zostawione przy rumakach miecze. "Uciekaj przez klasztor do katedry!" - nalegali towarzyszący arcybiskupowi księża i porwali zwierzchnika do świątyni. W ledwie rozświetlonej płomykami świec katedrze trwały nieszpory. Słowa psalmu Beatus vir niosły się w mroźnym powietrzu: "... ludzka pamięć jego sprawy uwieczni: był to mąż prawy". Rycerze dopadli prymasa w przejściu obok ołtarza. Ranili go w twarz, a gdy upadł zalany krwią, głowę przebili mu mieczem.

Mord w katedrze

Zabójstwo Tomasza Becketa w Canterbury 29 grudnia 1170 roku wstrząsnęło całą średniowieczną Europą. Głośny spór krewkiego prymasa Anglii z porywczym królem Henrykiem II już wcześniej dzielił społeczeństwa na dwa obozy. Poszło wszak o pryncypia - wizję miejsca Kościoła w państwie, a zatem jego obowiązki i przywileje....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2206

Spis treści
Zamów abonament