W rzeczy samej
- Gość "Rzeczpospolitej": Jerzy Żołądź, profesor fizjologii, konsultant kadry skoczków narciarskich
- Od Małysza do Super Adama
- Rzeczowy przegląd prasy
- Postacie
- Jerzy Owsiak
- Jean-Christophe Mitterrand
- "One" Beatlesów albumem 2000 r.
- Dookoła dnia
- Ruch w interesie
- Plusy tygodnia
- Minusy tygodnia
Skoczek potrzebuje mocy, a nie siły
JERZY ŻOŁĄDŹ
PROFESOR FIZJOLOGII, KONSULTANT KADRY SKOCZKÓW NARCIARSKICH
Kiedy dwa lata temu poproszono mnie o współpracę z kadrą, od razu spostrzegłem, że zawodnicy byli strasznie przemęczeni. Gdyby dalej tak trenowali, nie mogli mieć żadnych wyników. Jeśli się chce wytrenować jakąś cechę, trzeba rozumieć jej podłoże fizjologiczne, a więc trzeba wiedzieć, jaka jest energetyka tego wysiłku, które czynniki decydują o skuteczności treningu. Odbyliśmy wiele rozmów z trenerami Tajnerem oraz Fijasem i zbudowaliśmy nowy system. Zaproponowałem trening mocy ukierunkowany na skuteczność odbicia, a moi partnerzy wkomponowali to w trening techniki. Na technice skoku narciarskiego nie znam się zupełnie. Nie byłem skoczkiem, nie byłem trenerem, nic o tym nie wiem. Jestem natomiast
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta