W raju podglądaczy
W raju podglądaczy
Czy wylegujesz się na meksykańskiej plaży, czy też przechodzisz przez ulicę w Krapkowicach, uważaj. Być może ktoś w jakimś odległym kraju właśnie śledzi, co robisz. Internet to raj dla podglądaczy. Setki, pewnie nawet tysiące kamer porozstawianych w różnych miejscach kuli ziemskiej - od najruchliwszych ulic po dziecięce łóżeczka - pozwalają podpatrywać życie innych ludzi, obserwować dzikie i oswojone zwierzęta, podziwiać architekturę i krajobrazy.
www.korkonet.pl
Przykład praktycznego wykorzystania kamer on-line. Serwis Korkonet - o którym już pisaliśmy ("Moje Auto" z 28 listopada 2000 r.) - używa ich, by monitorować wybrane punkty w Warszawie o największym ruchu ulicznym, gdzie najczęściej tworzą się korki. Kamer jest na razie kilkanaście, docelowo ma ich być 50. Kierowca może przed wyruszeniem "w miasto", na przykład w drogę z pracy do domu lub z domu do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta