Prywatyzacja nie może być celem samym w sobie
KGHM Polska Miedź SA
Prywatyzacja nie może być celem samym w sobie
Rozmowa z Krzysztofem Sędzikowskim, prezesem zarządu
We wrześniu minęły trzy lata od powołania jednoosobowej spółki Skarbu Państwa, KGHM Polska Miedź SA. W tym czasie rozpoczęła się reorganizacja przedsiębirstwa, jakie są jej rezultaty?
W 1991 r. przedsiębiorstwo państwowe Kombinat Górniczo-Hutniczy Miedzi składało się z ponad dwudziestu jednostek organizacyjnych zajmujących się różnorodną działalnością także pozagospodarczą (np. oświatową) . Molocha przekształcono w spółkę akcyjną. Z ekonomicznego punktu widzenia nie była ona racjonalna. Dzisiaj widać, że sensowniejsze byłoby podzielenie kombinatu na mniejsze przedsiębiorstwa, które byłyby później restrukturyzowane. Trzeba pamiętać jednak o kontekście społecznopolitycznym decyzji podejmowanych w 1991 r. , wkrótce po zakończeniu strajku w Miedzi.
Kiedy zatem zaczęła się reorganizacja?
Posunięciem z mieniającym strukturę formalnoprawną firmy było utworzenie od 1 stycznia 1993 r. spółek prawa handlowego na bazie zakładów, tzw. zaplecza, obsługujących kopalnie i huty. Ich właścicielem stała się Polska Miedź. Równolegle ze strukturalnym wyodrębnieniem różnych segmentów KGHM, ze względu na rodzaj prowadzonej przez nie działalności...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta