Chcieli spalić poprawczak
Chcieli spalić poprawczak
Zbuntowani wychowankowie poprawczaka podpalili budynek
FOT. GRZEGORZ HAWAŁEJ
W poprawczaku w Jerzmanicach Zdroju niedaleko Legnicy wybuchł w poniedziałek w nocy bunt. Młodociani przestępcy demolowali pomieszczenia, potem podpalili zakład. Po kilku godzinach poprawczak siłą przejęli policjanci. Zatrzymani prowodyrzy zamieszek jako pretekst podają ograniczenie przepustek.
Bunt w poprawczaku zaczął się od próby ucieczki. W poniedziałek o pierwszej w nocy trzech chłopaków usiłowało wymknąć się z zakładu na wolność. Zauważyli to strażnicy. Zamknęli uciekinierów w izolatce. Hałasy obudziły jednak pozostałych pensjonariuszy, wszczęli oni w środku nocy awanturę. Żądali zwolnienia kolegów z izolatki. Chcieli ich odbić.
- Incydent przerodził się w bunt, gdy przyłączyli się do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta