Skrzydła i pięta
Skrzydła i pięta
Michał Głowiński
FOT. ELŻBIETA LEMPP
Kiedy myślimy o poezji polskiej XIX wieku, mamy przed oczyma trzech czy czterech genialnych poetów, o kilku innych ledwo pamiętamy, reszta tonie w zapomnieniu. A poetów, także tych z prawdziwego zdarzenia, by nie wspominać o wierszokletach, było wówczas wielu. Uświadamia nam to aż nadto dobitnie znakomity "Zbiór poetów polskich XIX wieku" sporządzony przez Pawła Hertza i w siedmiu tomach opublikowany w latach 1959-1975.
Od lat jestem entuzjastą tej monumentalnej antologii, choć Hertz - całkiem świadomie - nie zamieścił w niej poetów największych, których utwory łatwo są dostępne. Niezwykle ją cenię nie dlatego, że przynosi odkrycia i zmienia literackie hierarchie, choć znaleźć w niej można - czasem niespodziewanie - interesujące utwory autorów, których nazwiska ledwo pamiętają specjaliści.
Należę do jej admiratorów z tej przede wszystkim racji, że daje ona obraz poetyckiej codzienności czy poetyckiej średniej, pokazuje, jak się w czasach owych wiersze pisało, gdy nie było się Mickiewiczem, Słowackim czy Norwidem, ale skromnym (z konieczności!) wierszy składaczem. Skromnym, nie znaczy oczywiście wyzbytym ambicji i nie marzącym o dojrzałych laurach.
Wspaniała antologia Hertza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta