Inskrypcja w Jedwabnem
Inskrypcja w Jedwabnem
Po rozumnych oświadczeniach prezydenta, ministra spraw zagranicznych, prezesa Instytutu Pamięci Narodowej i hierarchii kościelnej w Polsce, ze zdumieniem przeczytałem tekst nowej inskrypcji na pomniku ku czci zamordowanych Żydów w Jedwabnem. Jakże niewiele, i to w nieistotnych szczegółach, różni się od napisu, który usunięto. Nie zdziwiłbym się, gdyby ten pomnik był na Kubie czy w Etiopii, ale przecież nawet zagorzali krytycy profesora Grossa nie kwestionują faktu, że mordu na jedwabieńskich Żydach dokonali Polacy. Czy zatajenie tego faktu i ponowne zrzucenie winy na nazistów służy pojednaniu i uczciwemu rozrachunkowi z przeszłością? Wiele osób biorących udział w dyskusji na temat zbrodni w Jedwabnem wspominało o podobnych problemach we Francji, w Niemczech... zapominając dodać, że tam w końcu stawia się kropkę nad i.
dr Włodzimierz Rozenbaum, Waszyngton, USA