Pułapka na prawicy
Pułapka na prawicy
W brytyjskich wyborach, sądząc po wynikach, zabrakło elementu napięcia i zaskoczenia. Zawsze przecież, przez całe cztery lata sprawowania władzy, rząd Nowej Partii Pracy, kierowany przez Tony'ego Blaira, miał w sondażach opinii dużą przewagę. Kiedy Blair rozpisał wybory, zwycięstwo laburzystów uznano za pewne. Ale wybory ujawniły istnienie w brytyjskim życiu politycznym pewnych problemów, podobnie zresztą jak w życiu politycznym całego Zachodu.
Dla Partii Pracy te drugie wybory były sprawdzianem jej wiarygodności w roli partii rządzącej. Przez prawie 80 lat stanowiła ona główną alternatywę polityczną dla Partii Konserwatywnej, czyli torysów, i kilkakrotnie zresztą w wyborach powszechnych zdołała ją pokonać. Mimo to konserwatyści zawsze wydawali się partią bardziej powołaną do rządzenia. Partia Pracy była outsiderem. To, że nigdy nie została wybrana na dwie kolejne pełne kadencje, świadczył o tym dobitnie.
Aż do teraz. Dzisiaj Partia Pracy odniosła sukces, ponieważ Tony Blair pozbył się jej uświęconych, lewicowych dogmatów. Skoro tradycyjne koncepcje socjalistów - nacjonalizacja, ceny kontrolowane, wszystko pod kierunkiem rządu - nie sprawdziły się w przeszłości i nie zanosiło się na to w przyszłości, dla wyborców nie brzmiały wiarygodnie....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta