Zero osobliwości
Zero osobliwości
JANUSZ WOJCIECHOWSKI
Jest taki stary dowcip: Ktoś krzyczy ze statku na oceanie: Hej, wy tam na tratwie! I słyszy odpowiedź: No i co z tego, że na tratwie?
Krytycy kodeksu karnego i sądów krzyczą: Aż 95 procent zabójców jest warunkowo zwalnianych z więzienia przed końcem kary! Korci odpowiedzieć: No i co z tego, że 95 procent?
O statystyce warunkowych zwolnień pisał ostatnio prof. Andrzej Siemaszko, dokonując w tekście "Jeden liczył słonie, a drugi komary" ("Rz" z 2 sierpnia) ostrej rozprawy z sędzią Włodzimierzem Olszewskim, który z nim wcześniej polemizował. Porażony ciętością pióra pana profesora, z góry zastrzegam mój respekt i szacunek dla jego dorobku naukowego i metod badawczych. Bez dyskusji przyjmuję, że na warunkowe zwolnienie wychodzi wspomniane już 95 proc. zabójców, 69 proc. gwałcicieli i 75 proc. rozbójników....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta