Brokerzy przegrywają z bessą
- Biura maklerskie: Coraz więcej przychodów pochodzi z działalności pozamaklerskiej
- Po zamknięciu domu maklerskiego Woodstock: Inwestorzy nie garną się do sieci
- Jak to widzi Maciej Krzak: Więcej Greenspana niż Duisenberga Biura maklerskie Coraz więcej przychodów pochodzi z działalności pozamaklerskiej
Brokerzy przegrywają z bessą
GRZEGORZ BRYCKI
W historii polskiego rynku kapitałowego kondycja biur maklerskich nigdy nie była tak fatalna jak teraz. Tylko niewielka część ich przychodów pochodzi z działalności maklerskiej, a i to nie pomaga im wyjść z dołka. Giełdowa bessa oznacza fuzje i konieczność poszukiwania dodatkowych oszczędności. Walka o zasobnych klientów przybiera coraz wymyślniejsze formy.
W sierpniu akcjonariusze postanowili zakończyć działalność Domu Inwestycyjnego BWE. Z rynku zniknęło także posiadające śladowy udział w statystyce obrotów na giełdzie biuro Robert Fleming. Z woli właściciela dojdzie też do likwidacji Wood & Company. Z powodu wykrycia przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełd przestępstw, które popełniono w domu maklerskim Sur5. net, KPWiG zdecydowała się na odebranie mu licencji.
W polskiej branży brokerskiej nigdy nie było tak źle, jak teraz.
Gorsze wyniki
Większość biur
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta