Unia nie jest przeciw
- Komentarz: Realizm z obu stron Unia nie jest przeciw
Żaden kraj "15" nie sprzeciwił się wczoraj propozycji przyznania Polsce dwunastoletniego okresu przejściowego na sprzedaż ziemi rolnej i lasów cudzoziemcom. Zaprezentowali ją Belgowie, przewodzący pracom Unii Europejskiej. Właśnie o 12 lat karencji stara się nasz rząd. Zgoda Unii dałaby szansę na przełom w negocjacjach członkowskich z naszym krajem i dogonienie czołowych kandydatów.
Belgowie chcą podzielić dwunastoletni okres przejściowy na trzy części, według tzw. zasady 7+3+2. Stanowisko Unii nie jest jeszcze oficjalne. - Zgadzamy się co do zasady. Możemy negocjować na podstawie polskiej propozycji dwunastoletniego okresu przejściowego - mówili wczoraj "Rzeczpospolitej" dyplomaci kilku krajów "15" biorący udział w pracach Rady Unii.
Günter Verheugen, komisarz ds. poszerzenia Unii, oświadczył, że przyznanie Polsce dłuższego okresu przejściowego, niż wynegocjowali inni kandydaci, jest uzasadnione. - Przepaść między cenami w Polsce i krajach Unii jest ogromna. Niektórzy mogą liczyć, że teraz kupią w Polsce tanio ziemię, a sprzedadzą ją później za znacznie wyższą cenę, gdy opłacalność produkcji rolnej wzrośnie - tłumaczył. Verheugen nie chciał jednak odpowiedzieć, jak długi
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta