Po prostu nie jadą
Po prostu nie jadą
Młodszy aspirant Janusz Sieński gotuje herbatę. Dużo herbaty, dużo cukru, żeby rozgrzać ludzi, którzy od środy rana stoją w korku w zaspach pod Milejewem koło Elbląga.
Dzwoni telefon. Dzielnicowy Andrzej Gniadek piechotą dotarł do zasypanych. Teraz krzyczy do słuchawki, próbuje przekrzyczeć świszczący wiatr: Ciągnik gąsienicowy ruszył. Przejechał pięćset metrów i kaplica. Zamarzło mu paliwo.
Brygida Chybowska, analityk z elbląskiego szpitala, spędza na posterunku kolejną godzinę. Nie wie, czy i jak wróci do domu. W zasypanym śniegiem tico spędziła półtorej godziny. Przemarzła okrutnie....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta