Powolne ożywienie
Powolne ożywienie
MIROSŁAW GRONICKI
Pytania zadawane ostatnio przez polityków gospodarczych sprowadzają się po pierwsze do tego, kiedy polska gospodarka wejdzie na drogę wzrostu gospodarczego, a po drugie, jakie będą podstawowe czynniki powodujące ożywienie. Pytania są o tyle zasadne, że po sześciu miesiącach 2002 roku stan koniunktury gospodarczej mieści się w granicach błędu statystycznego i niewiele odbiega od "dołka" z końca ubiegłego roku. Jedyną pomyślną informacją było, że malejący nadal popyt inwestycyjny oraz słabnącą dynamikę eksportu kompensował stosunkowo mocny popyt konsumpcyjny.
Wzrost spożycia o około 3 proc. w I połowie roku wynikał z malejącej skłonności do oszczędzania (głównie w sektorze bankowym) oraz paradoksalnie ze spadającej inflacji. Znacząca część...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta