Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mocarstwo marginalne

26 lipca 2002 | Publicystyka, Opinie | OO

Polemiki Pomysł, aby przy aktywnym wsparciu Waszyngtonu zapewnić Polsce rolę przywódcy w regionie, jest tyle kuszący, ile niebezpieczny

Mocarstwo marginalne

OLAF OSICA

Czy Unia zapewni nam dobrobyt gospodarczy i bezpieczeństwo socjalne, a sojusz z USA bezpieczeństwo militarne i znaczenie polityczne? Zdecydowanie nie, chyba że w integracji europejskiej nastąpi gigantyczny krok wstecz, cofający UE do początków EWG, czyli idei wspólnego rynku, pozbawionego nawet wspólnej waluty. Tylko wówczas Polska - wzorem państw Europy Zachodniej w latach zimnej wojny - mogłaby odnieść sukces, opierając swą strategię polityczną na uczestnictwie w dwóch uzupełniających się organizmach: NATO i EWG.

Posuwająca się z trudem, ale jednak konsekwentnie, integracja polityczna Europy nie tylko jednak wyklucza ewentualność redukcji Unii do strefy wolnego handlu, ale odwraca logikę myślenia o politycznej konstelacji Europy, a zatem miejsca i roli USA na kontynencie. Tym samym miejsce Polski w "nowej Europie" nie będzie funkcją stosunków Polski z USA - jak proponuje m.in. prof. Zbigniew Lewicki ( "Rz", 24.07.2002 ) - lecz rezultatem naszych własnych działań, w których sojusz z Ameryką może odegrać ważną, ale z pewnością nie najważniejszą rolę.

Pomysł, aby przy aktywnym wsparciu Waszyngtonu zapewnić Polsce rolę...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2680

Spis treści

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Dobre, lepsze, najlepsze

Zamów abonament