Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Patrzeć na słowo

04 października 2002 | Kultura | KM
źródło: Nieznane

Rozmowa z Januszem Odrowążem-Pieniążkiem, dyrektorem Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza

Patrzeć na słowo

FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI

Przed 50 laty powstało Muzeum Literatury w Warszawie, a od 30 lat jest pan jego dyrektorem. W jakich okolicznościach objął pan tę placówkę?

JANUSZ ODROWĄŻ-PIENIĄŻEK: Od 1969 r. muzeum nie miało dyrektora, zdjęto wtedy ze stanowiska Adama Mauersbergera, m.in. za zatrudnienie Niny Karsov, która zresztą - podobno - w pracy specjalnie się nie wykazywała. No, była to jakaś przechowalnia ludzi źle w tamtych latach widzianych. Ponad dwa lata trwało bezkrólewie, w trakcie którego dokonano znaczącej zmiany nazwy - z Muzeum Adama Mickiewicza na Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza. Muzeum typu biograficznego stało się muzeum historyczno-literackim, uzyskując rangę ogólnopolską. Mówię o tym z pewną melancholią, jako że - przynajmniej formalnie - podlegaliśmy najpierw władzom miasta, później wojewódzkim, a teraz samorządowym, co na szczęście nie znaczy, że interesujemy się tylko ludźmi pióra z województwa mazowieckiego. A wracając do mojej nominacji, miałem poparcie Związku Literatów Polskich, konkretnie Jarosława Iwaszkiewicza. Zabiegi w tej sprawie czynił też Juliusz Wiktor Gomulicki....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2740

Spis treści

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Zamów abonament