Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Będę grał, dopóki starczy sił

14 listopada 2002 | Kultura | JC
źródło: Nieznane

Rozmowa z Zygmuntem "Muńkiem" Staszczykiem, liderem T. Love

Będę grał, dopóki starczy sił

Zygmunt Staszczyk (na zdjęciu w środku) urodził się w listopadzie 1963 r. w Częstochowie. Studiował polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim. Karierę rozpoczął od występów z zespołami Dzieci Śmierci i Opozycja. W 1982 r. został solistą Teenage Love Alternative, czyli obecnego T. Love. Debiutował wraz z zespołem w 1984 r. kasetą "Nasz Bubelon". Potem były m.in. "Chamy idą", "Miejscowi live" i "Wychowanie", "AL CAPONE", a ostatnio "Model 01". Największą sławę przyniósł mu album "Chłopaki nie płaczą". W tym roku świętuje razem z zespołem 20. rocznicę działalności. Z tej okazji dziś w warszawskiej Stodole odbędzie się jubileuszowy koncert T. Love.

Parlamentarzyści publikują swoje kwestionariusze osobowe; ciekaw jestem, jak wypadłby kwestionariusz rockandrollowca po dwudziestu latach kariery?

ZYGMUNT "MUNIEK" STASZCZYK: Kiedy miałem dwadzieścia lat, wydawało mi się, że jestem nieśmiertelny. Myślenie o czterdziestce było równie abstrakcyjne, jak śpiewanie "When I'm Sixty Four" Beatlesów. Na początku moim marzeniem było, żeby zagrać choć raz w Jarocinie, wydać płytę, zostawić jakiś ślad. Ale już w latach 80. mówiłem, że będę grał,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2773

«
  • listopad
  • 2002
»
PnWtŚrCzPtSbNd
    123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930 
Spis treści
Zamów abonament