Odwołane święta
Odwołane święta
W noc sylwestrową temperatura w bazie górnej (5100 m) wyniosła minus 30,5 st. C. Jak alpiniści przygotowywali się do sylwestra?
"Odwołałem dla nas wszystkie święta i bale w tym roku i przyszłym - powiedział przez radiotelefon z bazy górnej w wieczór sylwestrowy Krzysztof Wielicki. - Będzie krótka kolacja, życzenia i spać, bo rano trzeba iść do góry. K2 stoi przed nami, tak wielkie, że nie mieści się w 35-milimetrowym obiektywie aparatu fotograficznego. Poza tym tu jest bardzo surowo. Trudno wydobyć kamienie spod lodu, żeby uwolnić trochę miejsca pod namioty. Trzeba jednym uderzać w drugi, aby go wybić. Ale ogólnie jest dobrze. Jak widzę, że koledzy zaczynają się wspinać na ściankę obok, to znaczy, że ochota do walki jest".
Pierwszy dzień Nowego Roku alpiniści uczcili zaporęczowaniem 250-metrowego odcinka Filara Północnego. Droga do góry została otwarta.
Monika Rogozińska z Karakorum