We własnym domu
We własnym domu
Wybory parlamentarne w roku 2002 były decydujące. Kampania wyborcza koncentrowała się głównie wokół członkostwa Słowacji w NATO i Unii Europejskiej. Partia Smer (Kierunek) grała na antyunijnej nucie. Na jej plakatach można było przeczytać hasła: "Do Unii Europejskiej! Ale nie z gołymi tyłkami!"
(C) EPA
ANDRZEJ NIEWIADOWSKI
Z BRATYSŁAWY
Brązowy lew na 15-metrowym cokole przed Muzeum Narodowym w centrum Bratysławy, symbolizujący powstanie federacji w 1918 roku, spogląda nostalgicznie w stronę odległej Pragi. Garstka federalistów, którzy 28 października kładą u jego stóp kwiaty, jest z każdym rokiem coraz mniejsza. W pobliskim parku, w Rusovcach, z pomnika upamiętniającego 74 lata federacji, ktoś wydłubał mosiężne litery. Opuszczony, przekrzywiony kamień niełatwo odnaleźć pod pokrywą śniegu i lodu.
Dziesięć lat po rozpadzie federacji sondaże są jednoznaczne. Do nostalgii za Czechosłowacją przyznaje się tylko 25 procent słowackich obywateli. Tylko 7 na 26 uczniów szkół średnich pamięta o rozdzieleniu. Jedna trzecia Słowaków w wieku od 17 do 24 lat nie rozumie po czesku. - Żyjemy we własnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta