Rok Prostoty bez żadnego ale
Rok Prostoty bez żadnego ale
MACIEJ RYBIŃSKI
Rok, który się skończył (z hukiem, aż psy dostawały histerii) był rokiem prostactwa. Mamy w ogóle dekadę prostactwa - w słowach, działaniach, receptach i programach - ale rok 2002 był, jak na razie, kulminacją. Można się zastanawiać, czy to prostactwo wkroczyło do śródmieścia, czy też jest odwrotnie, ze śródmieścia rozlało się po prowincji. Tylko po co się zastanawiać, po co dociekać,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta