Drwale, rolnicy i siłacze
Drwale, rolnicy i siłacze
- Jest się gdzie leczyć
- Sanatoria: morze, połczynianka, borowina i organy
- "Rz" poleca - Najlepsze szpitale
FOT. MACIEJ PIĄSTA
Skomplikowane operacje dłoni, przyszywanie i odtwarzanie kończyn - to jedna ze specjalności, z jakich słynie Państwowy Szpital Kliniczny nr 1, pierwszy w rankingu "Rz" na Pomorzu Zachodnim.
Już od dziesięciu lat klinika ręki przyjmuje pacjentów z całego Pomorza Zachodniego oraz województwa lubuskiego. Od 1993 r. szpital pełni całodobowe dyżury. Średnio w ciągu miesiąca w klinice przyszywa się ręce trzem - sześciu pacjentom. W skali roku jest około pięćdziesięciu takich zabiegów. Trafiają tu pracownicy zakładów drzewnych z całego regionu, rolnicy, dzieci, a raz nawet siłacz, któremu podnoszony ciężar przygniótł dłoń. Lekarze najczęściej mają do czynienia z poobcinanymi palcami i rękoma. Piłą mechaniczną, siekierą lub nożem. Rozerwane petardą. Zmiażdżone, poszarpane. Klinika chirurgii ręki to nie jedyna specjalizacja PSK nr 1.
- Mamy wiele unikatowych w skali województwa jednostek. Takich jak na przykład Centrum Leczenia Urazów Wielonarządowych, chirurgia dziecięca ze specjalizacją onkologiczną. Jest też hematoonkologia,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta