Nestor Kirchner, czyli mniejsze zło
Nestor Kirchner, czyli mniejsze zło
Carlos Menem
Nestor Kirchner
(c) AP
MAŁGORZATA TRYC-OSTROWSKA
Mój stary przyjaciel Menem albo się podda, albo zostanie znokautowany - zapowiedział prezydent Argentyny Eduardo Duhalde. Sondaże były dla 72-letniego Carlosa Menema bezlitosne: maksimum 29 procent głosów w zaplanowanej na najbliższą niedzielę drugiej turze wyborów prezydenckich. Jego partyjnemu koledze i rywalowi Nestorowi Kirchnerowi przepowiadano z kolei spektakularne zwycięstwo - od 63 do 80 proc. głosów.
Menem wziął to sobie widać do serca - wczoraj ogłosił, że rezygnuje z walki o prezydenturę. Szefem państwa automatycznie zostaje więc Nestor Kirchner.
53-letni Kirchner, gubernator dalekiej prowincji Santa Cruz, na którego w pierwszej turze (27 kwietnia) głosowało 22 proc. wyborców (na Menema 24 proc.), nie zawdzięcza nagłego wzrostu notowań charyzmie, której jest całkowicie pozbawiony, ani urokowi osobistemu,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta