Podcięte korzenie strachu
Podcięte korzenie strachu
Za budynkiem akademii policyjnej w Bagdadzie stoi rosochate uschłe drzewo, wyróżniające się tym, że na każdym jego konarze widnieją ślady po dwóch zestawach lin - dłuższych do przywiązywania mężczyzn i krótszych do przywiązywania kobiet. W pobliżu drzewa jest rząd małych cel, w których trzymano specjalnych więźniów.
Nasz przewodnik, nowo mianowany sunnicki komendant akademii (który spędził rok w więzieniu za podzielenie się z najlepszym przyjacielem krytyczną uwagą o Saddamie Husajnie), opowiedział nam o potwornościach, jakim poddawano mężczyzn i kobiety przywiązywanych do tego drzewa i więzionych w tych celach. Za drzewem do tortur mała furtka prowadzi do siedziby irackiego Komitetu Olimpijskiego. Kierował nim Udaj Husajn, który często przychodził nocami przez tę furtkę, żeby osobiście torturować więźniów i znęcać się nad nimi.
Podróżując w ubiegłym tygodniu po Iraku, usłyszałem znacznie więcej takich opowieści o niesłychanej brutalności, na skalę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta