Prywatyzacyjne kolizje

Prywatyzacyjne kolizje

Podczas prywatyzacji dochodzi do różnych kolizji, czego wymownym dowodem są dwa przykłady z województwa koszalińskiego.

W 1985 r. wybudowano kotłownię jako wspólną inwestycję miejscowego POM, spółdzielni mieszkaniowej i W ojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energii Cieplnej (WPEC) .

Prawnym zarządcą gruntu pod kotłownią z mocy decyzji administracyjnej był POM. Z tego powodu -- również na podstawie decyzji właściwego organu administracji o ustanowieniu wspólnej inwestycji -- obciążono go obowiązkiem zrealizowania inwestycji, rozliczenia kosztów budowy i przekazania obiektu na rzecz WPEC.

POM i spółdzielnia mieszkaniowa jako uczestnicy wspólnej inwestycji byli i są odbiorcami ciepła.

POM wywiązał się z obowiązku i wybudowaną oraz rozliczoną inwestycję przekazał W PEC, które przystąpiło do eksploatacji obiektu i świadczenia usług cieplnych.

Źródło sporów

Tymczasem W PEC zostało postawione w stan likwidacji, a kotłownię na skutek dalszych przekształceń własnościowych przekazano na własność gminie, która nadal świadczy usługi cieplne.

Obecnie POM został postawiony w stan upadłości i w tym postępowaniu, jako upadłe przedsiębiorstwo państwowe, zgłosił roszczenie o stwierdzenie nabycia w łasności kotłowni w drodze...