Oczekiwałem konstruktywnej krytyki

Rozmowy z Tadeuszem Zielińskim, rzecznikiem praw obywatelskich

Oczekiwałem konstruktywnej krytyki

Czy wynik głosowania w Sejmie nad sprawozdaniem rzecznika praw obywatelskich z rocznej jego działalności uważa pan za sukces? Otrzymał pan jak gdyby absolutorium, choć dla tego urzędu instytucja ta nie jest przewidziana i nawet zastanawiam się, czego z punktu prawnego to głosowanie mogło dotyczyć.

Moim zdaniem Sejm powinien zgodnie z ustawą tylko wysłuchać mojego sprawozdania i przeprowadzić nad nim rzeczową dyskusję. Tymczasem odbyło się głosowanie nad przyjęciem tego sprawozdania. Posłowie, którzy w głosowaniu "nie przyjęli tego sprawozdania do wiadomości", stwierdzili tym samym, że do ich świadomości ono nie dotarło, mimo że zostało złożone na piśmie i przedstawione ustnie w zrozumiałym dla wszystkich języku. Głosowanie było aktem politycznym (swoistym wotum zaufania) , którego nie stosowano w ubiegłej kadencji r. p. o Ale cieszę się, że moja działalność i osoba zostały w ten sposób zaakceptowane, i to znaczną większością głosów Jestem wdzięczny posłom, którzy sprawiedliwie ocenili pracę mojego urzędu, a było ich wielu.

Oczekiwałem jednak od tak...