Ojciec chrzestny

FOT. (C) AP

Andrzej Łozowski z Oberstdorfu

Adam Małysz zmierzy się z Janem Maturą (Czechy), Wojciech Tajner z Alexandrem Herrem (Niemcy), a Tomisław Tajner jest bez pary, bo nie zakwalifikował się do konkursu głównego. Turniej Czterech Skoczni jako jedyna wielka impreza w tym sporcie rozgrywany jest systemem KO, czyli zwycięzca pojedynku z pierwszej serii awansuje do drugiej.

Dziś w pierwszej rundzie zobaczymy 25 par. Małysz ma słabego przeciwnika, czego nie można powiedzieć o debiutancie Wojciechu Tajnerze. Gdyby spotkał na skoczni Alexandra Herra jeszcze przed rokiem, mógłby powiedzieć, że ma szczęście. Dziś Herr jest innym skoczkiem pod nowym niemieckim trenerem Wolfgangiem Steiertem. Skoki w kwalifikacjach Polaka i Niemca: Tajner - 122 m (nota 116,6 pkt.), Herr - 126 m (125,8).

Trzech skoczków zrobiło wczoraj w Oberstdorfie duże wrażenie: Norweg Sigurd Petersen, Fin Janne Ahonen i Niemiec Martin Schmitt. Pettersen był w grupie tych trzynastu, którzy skakali z niższego rozbiegu, a mimo wszystko lądował na 134 metrze, bijąc wszystkich na głowę. Apoloniusz Tajner mówi, że Norweg ma podpisany układ o przyjaźni i