Nie wysłałem Rywina
Nie wysłałem Rywina
Sejmowa komisja śledcza już przed rokiem apelowała, by Kwiatkowski zawiesił pełnienie funkcji prezesa TVP
(C) MICHAŁ SADOWSKI
- To biznesowa sprawa w politycznym sosie - tak aferę Rywina ocenił jeden z najistotniejszych świadków w tej sprawie Robert Kwiatkowski.
Stanął on wczoraj przed sądem i również wczoraj przestał być prezesem TVP. Te wydarzenia zbiegły się przypadkowo, ale odejście z publicznej stacji w połowie kadencji przypadkiem nie było. Z zeznań oraz dokumentów, jakie pojawiły się podczas wyjaśniania afery Rywina, wynikało bowiem, że Kwiatkowski jest osobą bardzo mocno związaną z wizytą Lwa Rywina w Agorze, kiedy to producent telewizyjny zażądał 17,5 mln dolarów w zamian za korzystne zapisy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta