Strefa zwana bałaganem
STREFA ZWANA BAŁAGANEM
Kierowcy skarżą się, że z mapek, które dostali z Urzędu Miasta, trudno odczytać granice stref
FOT. PIOTR KOWALCZYK
Wybrane korporacje taksówkowe w Warszawie
Na zamieszaniu z oznakowaniem stref taksówkowych tracą i pasażerowie, i taksówkarze. Dopiero rozpoczął się demontaż starych znaków informujących o granicach pierwszej, tańszej strefy taksówkowej w stolicy. Nowe znaki powinny stać przy ulicach już od 1 maja.
Pasażerom radzi Bartłomiej Rychlewski, wicedyrektor Biura Działalności Gospodarczej i Zezwoleń
- Jeśli ktokolwiek z pasażerów czuje się oszukany przez taksówkarza, musi zażądać rachunku, spisać numer boczny lub rejestracyjny samochodu. Bez przynajmniej jednej z tych informacji nie da się taksówkarza ukarać. Natomiast rachunek z opisem trasy, a najlepiej jeszcze z paragonem z kasy fiskalnej, ceną za kurs i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
